Wiadomości

Młodzi dostaną tanie kredyty na mieszkania?

Roześmiana młoda rodzina (kobieta, mężczyzna, dwoje dzieci) wchodzą do nieurządzonego pokoju, w którym stoją pudełka. Rodzina także niesie pudełka

Wiceminister oficjalnie potwierdza, że opracowywany jest tani kredyt na pierwsze mieszkanie. Na razie brak szczegółów projektu, ale wiadomo, że chodzi o powszechnie dostępny kredyt mieszkaniowy z niskim oprocentowaniem. Preferencyjne warunki miałyby obowiązywać przez cały okres spłaty. Tego typu projekt rodzi jednak pytania dotyczące dostępności tego typu pożyczek, czyli aktualnie bardzo niskiej zdolności kredytowej młodych Polaków.

Prace nad rządową ofertą kredytów

Wiceminister rozwoju Piotr Uściński skomentował pracę swojego resortu nad ofertą niskooprocentowanego kredytu. Głównym warunkiem jest fakt, że preferencyjna pożyczka musi być pierwszym kredytem hipotecznym. Dzięki temu program ma być realnym wsparciem dla młodych kredytobiorców. Na tego typu pożyczki można byłoby liczyć już we wrześniu 2023. Ich oprocentowanie wynosiłoby 2% i byłoby niezmienne. Na wsparcie w pierwszej kolejności mogą liczyć rodziny. Mimo tych deklaracji żadne szczegóły oferty nie zostały jeszcze opublikowane, a ekonomiści mają wątpliwości czy tak niskie oprocentowanie może obowiązywać przez cały okres spłaty.

Ponieważ rządowy program do tej pory pozostaje enigmą, eksperci spekulują o warunkach, na jakie mogą liczyć młodzi. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się kredyt o niskim oprocentowaniu 2% obowiązującym przez pierwsze 5 lat. Co będzie dalej, na razie nie wiadomo, łatwo się jednak domyślić, że różnicę w opłatach preferencyjnych pożyczek pokrywałby BGK. Z pewnością limitowana będzie też liczba tego typu kredytów. Po wstępnych wyliczeniach można stwierdzić, że kredyt hipoteczny na 2% oznaczałby ratę o połowę niższą niż dziś. Nic więc dziwnego, że szczegóły dotyczące wsparcia są dziś cenną wiedzą dla wielu młodych osób.

Kluczowa zdolność kredytowa

Warto jednak podkreślić, że niskie oprocentowanie tylko po części rozwiązuje problem ograniczonej zdolności kredytowej. Jak wspominaliśmy, ekonomiści zakładają, że tak niskie oprocentowanie jest tylko czasowe. Gdy zostanie naliczane bez rządowych dopłat, wiele gospodarstw domowych może mieć problem z terminową spłatą. Odpowiednio długi okres dopłat może złagodzić początkowe problemy z kredytem hipotecznym, jednak z pewnością ich nie rozwiąże. Szczególnie, że różnica między proponowanym przez rząd niskim oprocentowaniem, a tym jakie jest teraz, bywa naprawdę duża i znacząco odbija się na racie.

Fachowe analizy programu pokazują, że może on być mało skuteczny, jeśli nie będzie szedł w parze ze zmianami przepisów. Realne wsparcie dla młodych to ułatwienie im kredytowania mieszkań o metrażu, jakiego naprawdę potrzebują. Kluczowe jest też wsparcie w całym okresie spłaty pożyczki hipoteczne, a jak wiadomo w grę wchodzą tu lata. Właśnie dlatego konkretne ustalenia dotyczące tego programu są dziś tak ważne i wzbudzają sporo emocji. Jeśli program będzie dobrze skonstruowany, może poprawić sytuację mieszkaniową milionów Polaków.

Zostaw komentarz

Może Ci się także spodobać