Zgodnie z przepisami obowiązek zapewnienia mieszkańcom danego obiektu windy istnieje, jeśli różnica poziomów posadzek pomiędzy pierwszą i najwyższą kondygnacją nadziemną przekracza 9,5 m. W praktyce oznacza to, że chodzi o budynki, które składają się z co najmniej 5 pięter. Tymczasem Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt rozporządzenia, które wprowadza konieczność montażu wind w obiektach składających się z co najmniej 3 kondygnacji. Czy zatem wspólnoty i spółdzielnie będą musiały zrealizować takie inwestycje na starych osiedlach?
Na tysiące wspólnot i spółdzielni czekają duże wydatki
Ministerstwo Rozwoju i Technologii opracowało przepisy, które mogą wprowadzić duże zmiany na polskich osiedlach domów wielorodzinnych – szczególnie tych starych. Wspomniane zmiany mają objąć 3,5 tys. spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych w Polsce. To one będą sfinansować dobudowę dźwigów osobowych. Obowiązek ten dotyczy także budynków:
- użyteczności publicznej z dwoma kondygnacjami;
- zamieszkania zbiorowego takich jak hotele z co najmniej dwoma kondygnacjami.
To zapewne przełoży się na wysokość opłat z tytułu czynszu. Mieszkańcy muszą liczyć się z wydatkami na badania okresowe windy i z tytułu ewentualnych napraw. Trudno określić, jakie będą to kwoty, gdyż zależą od wielu czynników. Do tego dochodzi sama inwestycja w windę.
Ile kosztuje taka winda? Standardowo w przypadku 11-przystankowej o udźwigu 550 kg to wydatek rzędu 200 tys. zł. Kiedy jednak chodzi o niski blok bez szybu, gdzie wszystko musi być wykonane od zera, może to wynieść nawet milion złotych. Czas realizacji inwestycji to blisko rok.
Windy również w starych budynkach? Czy na pewno?
Propozycja nowych przepisów jest krytykowana zarówno przez spółdzielnie, wspólnoty, jak i mieszkańców, którzy nie chcą dodatkowych kosztów. W sieci rozgorzała dyskusja, że nowe przepisy nakładałyby obowiązek budowy windy również w starych budynkach. Tymczasem to nie jest prawda. Jeśli rozporządzenie wejdzie w życie w dotychczasowym kształcie, to obejmie budowę nowych budynków, przebudowę lub zmianę sposobu użytkowania w przypadku istniejących obiektów. Nie dotyczy to starych bloków jednorodzinnych. Realizacja takiej inwestycji pochłonęłaby ogromne środki, zajęła lata i trudno ją sobie wyobrazić.
Wspólnoty i spółdzielnie będą mogły skorzystać z dofinansowania
Wsparcie finansowe będzie dostępne w ramach rządowego Funduszu Dostępności, który prowadzony jest przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Do tego możliwe ma być jego uzyskanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, jeżeli w budynku mieszkają co najmniej dwie osoby z niepełnosprawnością ruchową.
Warto pamiętać, że jest to dopiero projekt. Nowe przepisy miałyby ewentualnie wejść w życie dopiero od września 2026 roku. Nawet jeśli zostaną wdrożone, zarządzający starymi budynkami prawdopodobnie nie będą zmuszeni do montażu wind.
