Wiadomości

Co się zmieni w programie Mieszkanie Plus?

Mieszkanie Plus to hucznie zapowiadany rządowy program, który ma uzdrowić sytuację mieszkaniową Polaków. Okazuje się jednak, że do jego pierwotnej wersji zostaną wprowadzone pewne zmiany.

Najważniejsza z nich dotyczy ceny. Ta, przedstawiana początkowa przez rząd, okazała się bowiem nierealna, przede wszystkim dlatego, że nie opłaca się ona deweloperom, którzy mieliby stawiać budynki wielorodzinne. Nawet inwestycje na gruntach Skarbu Państwa nie pozwalają na utrzymanie cen na pierwotnie zapowiadanym poziomie. Wynika to przede wszystkim ze wzrostu cen gruntów, materiałów budowlanych oraz wynagrodzeń fachowców. Aby nie przenosić tych kosztów na najemców, rząd planuje uruchomienie dopłat do programu. Nad takimi zmianami debatowała Rada Mieszkalnictwa. W jej skład, poza obecnym premierem, wchodzą prezes Rządowego Centrum Legislacji i prezes BGK Nieruchomości. Zasady wsparcia zostaną precyzyjnie określone w ustawie. Ma być to wspólny projekt państwa, samorządów i sektora prywatnego. Bezpośredni nadzór nad realizacją programu sprawuje prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki.

Według zapowiedzi ówczesnej premier Beaty Szydło mieszkania w ramach programu miałby być wynajmowane z czynszem 10 – 20zł za metr kwadratowy, co oznaczałoby, że lokal o powierzchni 50 m2 kosztowałby najemcę 500 – 1000 zł miesięcznie. Jednak budowanie takich lokali nie jest możliwe, po prostu nie opłaca się to budowlańcom. Mieszkanie będą więc budowane w cenach rynkowych. Pierwsze lokale już powstały, jednak okazuje się, że wysokość czynszów znacznie odbiega od tych zapowiadanych. W Jarocinie na przykład, mieszkanie o powierzchni 50 m2 można wynająć za 1300zł miesięcznie, co jest ceną nawet wyższą od średnich cen lokali dostępnych na rynku komercyjnym. Konrad Płochocki, Dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich, potwierdza, że “koszty najmu w ramach Mieszkania plus w obecnym kształcie nie będą znacznie odbiegały od stawek rynkowych, co związane jest z kosztami budowy i kosztami użytkowania”.

Jednak rząd nie rezygnuje z pomocy i dla osób znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji finansowej przewiduje dopłaty do czynszów.

Zostaw komentarz

Może Ci się także spodobać