Rynek mieszkaniowy

Kupno mieszkania a sąsiedzi…

klucze do mieszkania

Zakup mieszkania to bardzo poważna decyzja, tym bardziej, że często wiąże się z podjęciem zobowiązań kredytowych na bardzo długie lata. W związku z tym istotne jest ustalenie kryteriów poszukiwań, które dotyczą np. lokalizacji nieruchomości, umiejscowienia w ogólnej bryle budynku czy wielkości samego mieszkania.

Lokalizacja nieruchomości odgrywa pierwszoplanową rolę podczas podejmowania decyzji o zakupienie lokalu. Analizie podlega wtedy najbliższe sąsiedztwo tak, aby wykluczyć prawdopodobieństwo nadmiernych hałasów. Do głównych „uprzykrzających sąsiadów” można zaliczyć: Boisko sportowe – Orlik. Okazuje się, że wielu sąsiadującym z boiskami mieszkańcom przeszkadza nadmierny hałas, który wynika z funkcjonowania obiektu. Poza tym wielu skarży się na ostre oświetlenie (np. reflektory świecące w okna) czy też wpadające do pobliskich ogródków piłki. Jak wskazują wyniki badań, problematyczna jest również lokalizacja placów zabaw i przedszkoli na poszczególnych osiedlach. W największym stopniu przeszkadza to osobom, które pracują w domu, ponieważ nadmierny hałas działa na nich dekoncentrująco.

Zakup mieszkania przy terenie zalesionym z pewnością niesie ze sobą wiele atrakcji w postaci np. kontaktu z przyrodą, pięknego widoku z okna, lecz potencjalne zagrożenie zwierzyną, także może uprzykrzać mieszkanie. Wielu posiadaczy nieruchomości w takiej lokalizacji zauważa niszczący wpływ zwierząt leśnych na przydomowe ogródki.

Sąsiedztwo warsztatu samochodowego, bądź lakierni również może znacznie pogorszyć komfort mieszkania. W szczególności dotyczy to osób, które pracują w domu, a także rodziców z małymi dziećmi. Okazuje się, że uciążliwy w takim wypadku może być nie tylko hałas, ale także zapachy.

Kłopotliwym „sąsiadem” może również okazać się lotnisko, lub trasa szybkiego ruchu. Choć zabezpieczenie w postaci ekranów dźwiękoszczelnych może być argumentem ze strony deweloperów, to i tak ostateczny poziom irytacji znacząco wzrasta po każdym lądowaniu samolotu, bądź przejeździe floty ciężarówek.

Mówiąc o komforcie mieszkaniowym, towarzystwo restauracji „pod oknami” wydaje się być bardziej pożądane niż np. klubu młodzieżowego. Nocne hałasy, weekendowe awantury pomiędzy podpitymi gośćmi, nie stanowią atrakcji dla osób poszukujących ciszy i odpoczynku we własnym M. Podobne wrażenie mogą odnieść mieszkańcy tych lokali, które zlokalizowane są w sąsiedztwie marketów.

Dlatego też podejmując decyzję o zakupie mieszkania warto przeanalizować najbliższe sąsiedztwo, aby później się nie rozczarować.

Zostaw komentarz

Może Ci się także spodobać